Ilu was gościło

Sunday 11 May 2014

Kawa z vaniliova....

  Dziś będzie w zasadzie o wszystkim i o niczym. Minął. Już tydzień od mojego powrotu z Polski a jednak chciałabym już wracać tam. Niestety nie ma tak dobrze i poszukuje nowego domu dla mnie i moich chłopaków. Mamy w  planie duża przeprowadzkę do nadmorskiej miejscowości. Narazie nie chciałabym nic zapeszać , ale jus od sierpnia powinnismy mieszkać na nowym w Bourmouth. Czemu się przeprowadzamy? Szczerze mówiąc Londyn zaczął nas przytlaczac ilością ludzi i natłoku spraw . Jeszcze kiedy nie było dziecka i spelnialam się zawodowo. Nie było problemu. Teraz postanowiliśmy postawić na coś spokojnego. Poza tym w Londynie podrożało praktycznie wiele rzeczy elektryka, mieszkanie i żywność. Teraz moje maleństwo zaczęło  jeść stałe pokarmy. Wiec i tego jedzenia  idzie większa ilośc . No ale mam nadzieje ze  wszystko się uda i już niedługo będę mogła pisać do was z nowego miejsca.

No comments: